Mistrz Twardowski

Była jesień, pogodny wieczór, ale wicher opętany porywał kupy liścia, szamotał się z nimi i kręcił w kółko po drogach, po dolinach.
Tam i siam widać było tumany piasku kręcące się także, jak pijacy powracający z gospody, i słychać było szum i szelest, a jednak niebo było pogodne, błyszczące, powietrze
czyste i chłodne.
Twardowski był już postanowił nieodmiennie wezwać dyabła, widzieć go tej jeszcze nocy i po próbie jego sił, oddać mu duszę w zamian za naukę i mądrość wielką, i sławę.
Wszystko było przygotowane: i woda i czarnoksięskie narzędzia; czekał tylko północy, aby się udać na rozstajne drogi.
Twardowski zwrócił oczy na gwiazdy i ujrzał, że się już miało ku północy; zaczem wstał ze skały, którą zwano katedrą jego, i poszedł na rozstajne drogi, gdzie już szatan na
niego czatował.
Nad drogą stał stary krzyż, pochylony, nadgniły, mchem obrosły, ze skrzypiącą chorągiewką, przewiązany kilkakroć białymi fartuszkami pobożnych wieśniaków.
U jego stóp walały się połamane koła, kilka suchych gałęzi i kamień leżał w ziemię już zasunięty.
W chwili, kiedy się ku temu miejscu mistrz zbliżał, pogodne niebo nocy jesiennej zachmurzyło się, zakryło szarą oponą i wiatr dąć zaczął groźniej z północy, porywając i
niosąc z sobą odłamki głazów, piasek, gałęzie i poschłe liście. Mistrz obejrzał się. Od krzyża szło dróg cztery, w cztery strony świata.
Mistrz zdjął suknię i wywrócił ją na nice, potem z kieszeni dobył kredę święconą i świecę z tłustości trupa, wody kubek, kropidło, książkę jakąś, kości ludzkie i
czarnoksięską utkwił w ziemię laskę, czarno pomalowaną w białe znaki.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 Nastepna>>